Rozdział 35 Angela bagatelizuje pieniądze
Było już po szóstej, gdy w końcu odłożyła książki i przygotowała się do wyjścia z biblioteki do domu.
Zanim wyszła przez bramę szkoły, Jessica zabrała ją do cukierni na terenie kampusu, żeby kupić najwspanialszy kawałek ciasta.
Nazywało się to „Specjał Fanny” i jeśli Fanny to miała, to Jessica też musiała! Kiedy Angela spojrzała na mały tort w swojej dłoni, jej czyste oczy zrobiły się lekko czerwone.