Rozdział 188 Gdzie jest moje?
Linda, słabo przytulona do George'a, podniosła wzrok i spojrzała na Angelę z ulotnym błyskiem w oczach.
Angela usiadła naprzeciwko, z łatwością dostrzegając wyraz twarzy Lindy. Zobaczyła odrobinę radości na widok sojusznika i odrobinę dumy.
Jej spojrzenie sprawiło, że oczy Angeli zrobiły się zimne.