Rozdział 170 Czy potrafisz być mężczyzną?
Panika była wyczuwalna w głosie Aidena. „Josiah, proszę nie-”
Gdy weszli, trzy z czterech osób spojrzały sobie w oczy.
Lysander nie zadała sobie trudu podniesienia głowy, gdyż siedziała na ziemi, kucając i oglądając ranę Zachary'ego.