Rozdział 132 Ostatnie chwile Elisy
Kiedy Elisa to powiedziała, jej wzrok stopniowo powędrował w dół, by spocząć na brzuchu Lysandra.
„ Babciu Eliso, nie ma czegoś takiego. Josiah i ja… mamy się świetnie.”
„ Nie kłam więcej. Wiem wszystko” – powiedziała Elisa. „Wszyscy myślicie, że jestem stara i niedołężna, nie potrafię już nikogo rozpoznać, co?”