Rozdział 129 Nie lubię jej brudnej
Samochód jechał przez prawie dwie godziny, zanim zatrzymał się przed starym domem rodziny Stevenów.
Jej policzki były różowe, a większą część ciała zakrywał garnitur Henry'ego.
Henry wysiadł z samochodu pierwszy i gdy już wysiadł, na rękach trzymałśpiącą małą kobietę.