Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251 Oddział dwieście pięćdziesiąty pierwszy
  2. Rozdział 252 Oddział dwieście pięćdziesiąty drugi
  3. Rozdział 253 Oddział dwieście pięćdziesiąty trzeci
  4. Rozdział 254 Oddział dwieście pięćdziesiąty czwarty
  5. Rozdział 255 Oddział dwieście pięćdziesiąty piąty
  6. Rozdział 256 Oddział dwieście pięćdziesiąty szósty
  7. Rozdział 257 Oddział dwieście pięćdziesiąt siedem
  8. Rozdział 258 Oddział dwieście pięćdziesiąty ósmy
  9. Rozdział 259 Oddział dwieście pięćdziesiąty dziewiąty
  10. Rozdział 260 Oddział dwieście sześćdziesiąty
  11. Rozdział 261 Oddział dwieście sześćdziesiąty pierwszy
  12. Rozdział 262 Oddział dwieście sześćdziesiąty drugi
  13. Rozdział 263 Oddział dwieście sześćdziesiąty trzeci
  14. Rozdział 264 Oddział dwieście sześćdziesiąty czwarty
  15. Rozdział 265 Oddział dwieście sześćdziesiąty piąty
  16. Rozdział 266 Oddział dwieście sześćdziesiąty szósty
  17. Rozdział 267 Oddział sto sześćdziesiąty siódmy
  18. Rozdział 268 Oddział dwieście sześćdziesiąty ósmy
  19. Rozdział 269 Oddział dwieście sześćdziesiąty dziewiąty
  20. Rozdział 270 Oddział dwieście siedemdziesiąty
  21. Rozdział 271 Oddział dwieście siedemdziesiąty pierwszy
  22. Rozdział 272 Oddział dwieście siedemdziesiąty drugi
  23. Rozdział 273 Oddział dwieście siedemdziesiąty trzeci
  24. Rozdział 274 Oddział dwieście siedemdziesiąty czwarty
  25. Rozdział 275 Oddział dwieście siedemdziesiąty piąty
  26. Rozdział 276 Oddział dwieście siedemdziesiąt sześć
  27. Rozdział 277 Oddział dwieście siedemdziesiąt siedem
  28. Rozdział 278 Oddział dwieście siedemdziesiąty ósmy
  29. Rozdział 279 Oddział dwieście siedemdziesiąty dziewiąty
  30. Rozdział 280 Oddział dwieście osiemdziesiąty
  31. Rozdział 281 Oddział dwieście osiemdziesiąty pierwszy
  32. Rozdział 282 Oddział dwieście osiemdziesiąty drugi
  33. Rozdział 283 Oddział dwieście osiemdziesiąty trzeci
  34. Rozdział 284 Oddział dwieście osiem cztery
  35. Rozdział 285 Oddział dwieście osiemdziesiąty piąty
  36. Rozdział 286 Oddział dwieście osiemdziesiąty szósty
  37. Rozdział 287 Oddział dwieście osiem siedem
  38. Rozdział 288 Oddział dwieście osiemdziesiąty ósmy
  39. Rozdział 289 Oddział dwieście osiem dziewięć
  40. Rozdział 290 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty
  41. Rozdział 291 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty pierwszy
  42. Rozdział 292 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty drugi
  43. Rozdział 293 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty trzeci
  44. Rozdział 294 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty czwarty
  45. Rozdział 295 Oddział dwieście dziewięćdziesiąt pięć
  46. Rozdział 296 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty szósty
  47. Rozdział 297 Oddział dwieście dziewięćdziesiąt siedem
  48. Rozdział 298 Oddział dwieście dziewięćdziesiąty ósmy
  49. Rozdział 299 Oddział dwieście dziewięćdziesiąt dziewięć
  50. Rozdział 300 Oddział Trzysta

Rozdział 1 Oddział pierwszy

„Co masz na myśli?” zapytała Julia. Kłóciła się przez telefon przed budynkiem sądu przez ostatnie dziesięć minut.

Dzisiaj był dzień jej ślubu. Ona i jej ukochany ze szkoły średniej Brad mieli się tu spotkać o 10.30, żeby wziąć ślub.

„Brad, jest dziesiąta czterdzieści pięć rano, gdzie jesteś?” – zapytała drżącym głosem.

„Julia, dzisiaj nie przyjdę” – powiedział Brad.

„Co masz na myśli? Dzisiaj mamy się pobrać” – powiedziała ponownie. Tym razem poczuła, że coś spływa jej po oczach. Pociągnęła nosem, żeby odgonić łzy, żeby jej makijaż się nie zniszczył.

„Julia, nie sądzę, żebym kochał cię na tyle, żeby chcieć się z tobą ożenić i mieszkać razem w tym samym domu” – powiedział. Poczuła, że jej serce się zapada.

Planowali ślub razem odkąd się oświadczyli. Wiedział o jej marzeniu o ślubie i zamieszkaniu w domu z ogrodem, w którym dzieci mogłyby się bawić. Nie miał domu z ogrodem, ale planowali go kupić.

„Nie będę cię zmuszać do kupna domu z ogrodem” – powiedziała. Prawdopodobnie obciążenie finansowe było dla niego zbyt duże. Powodem skromnego ślubu były finanse. Oboje nie byli bogaci, ale gdyby połączyli siły, mogliby wygodnie żyć.

Ponieważ oboje byli sierotami, nie mieli nikogo, kogo mogliby zaprosić na prywatny ślub. Planowali zorganizować prywatny ślub i powiedzieć o tym znajomym później.

„Brad, kochanie, nie dołączysz do mnie?” – rozległ się głos z wnętrza pokoju. Julia wiedziała, że głos brzmiał znajomo, ale w tej chwili nie potrafiła go umiejscowić.

„Kto to jest?” Julia krzyknęła stłumionym głosem.

„Czy zaczynasz coś słyszeć?” zapytał ją Brad.

Julia doskonale wiedziała, że słyszy znajomy głos. Znała ten głos. To był głos jej najlepszej przyjaciółki.

„Czy to Emma?” zapytała tym razem, a z jej drugiego oka popłynęły łzy.

„Dlaczego Emma miałaby tu być?” zapytał Brad.

Julia zawsze była podejrzliwa wobec swojej przyjaciółki i chłopaka i w końcu jej podejrzenia okazały się prawdziwe.

„Julia, idź do domu, a ja przyjdę do ciebie w nocy” – powiedział.

„Poczekałabym tutaj, aż tu dotrzesz” – powiedziała Julia. Jej głos był błagalny. „Wybaczyłabym ci, nawet gdybyś mnie zdradziła. Proszę, po prostu przyjdź, nie zawstydzaj mnie” – dodała błagalnie.

„Okej, tak, Emma jest tutaj i wiesz co, Julio, to jest koniec między nami. Nie mogę się z tobą ożenić ani zostać z tobą. Po prostu rozstańmy się tutaj” powiedział.

„Nie, proszę” Julia błagała, mając twarz zalaną łzami. Jej prośby spotkały się z pustą ciszą. Brad przerwał połączenie.

Julia wyrwała telefon z uszu i postanowiła zadzwonić jeszcze raz, ale teraz odkryła, że połączenie nie przechodzi. Brad zablokował jej linię.

Przykucnęła tuż przed budynkiem sądu. Nie obchodziło jej, czy ludzie na nią patrzą. Po prostu wyrwano jej serce, rozbito je na kilka kawałków i podano jej.

Wypłakała się, ale nie mogła nie usłyszeć rozmowy mężczyzny, który stał niecały metr od niej.

تم النسخ بنجاح!