Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Oddział pierwszy
  2. Rozdział 2 Oddział drugi
  3. Rozdział 3 Oddział trzeci
  4. Rozdział 4 Oddział czwarty
  5. Rozdział 5 Oddział Piąty
  6. Rozdział 6 Oddział szósty
  7. Rozdział 7 Oddział Siódmy
  8. Rozdział 8 Oddział ósmy
  9. Rozdział 9 Oddział dziewiąty
  10. Rozdział 10 Oddział Dziesiąty
  11. Rozdział 11 Oddział jedenasty
  12. Rozdział 12 Oddział dwunasty
  13. Rozdział 13 Oddział Trzynasty
  14. Rozdział 14 Oddział Czternasty
  15. Rozdział 15 Oddział piętnasty
  16. Rozdział 16 Oddział szesnasty
  17. Rozdział 17 Oddział Siedemnasty
  18. Rozdział 18 Oddział osiemnasty
  19. Rozdział 19 Oddział dziewiętnasty
  20. Rozdział 20 Oddział dwudziesty
  21. Rozdział 21 Oddział dwudziesty pierwszy
  22. Rozdział 22 Oddział dwudziesty drugi
  23. Rozdział 23 Oddział dwudziesty trzeci
  24. Rozdział 24 Oddział dwudziesty czwarty
  25. Rozdział 25 Oddział dwudziesty piąty
  26. Rozdział 26 Oddział dwudziesty szósty
  27. Rozdział 27 Oddział dwudziesty siódmy
  28. Rozdział 28 Oddział dwudziesty ósmy
  29. Rozdział 29 Oddział dwudziesty dziewiąty
  30. Rozdział 30 Oddział Trzydziesty
  31. Rozdział 31 Oddział Trzydziesty Pierwszy
  32. Rozdział 32 Oddział Trzydziesty Drugi
  33. Rozdział 33 Oddział Trzydziesty Trzeci
  34. Rozdział 34 Oddział Trzydziesty Czwarty
  35. Rozdział 35 Oddział Trzydziesty Piąty
  36. Rozdział 36 Oddział Trzydziesty Szósty
  37. Rozdział 37 Oddział Trzydziesty Siódmy
  38. Rozdział 38 Oddział trzydziesty ósmy.
  39. Rozdział 39 Oddział Trzydziesty Dziewiąty
  40. Rozdział 40 Oddział czterdziesty
  41. Rozdział 41 Oddział czterdziesty pierwszy
  42. Rozdział 42 Oddział czterdziesty drugi
  43. Rozdział 43 Oddział czterdziesty trzeci
  44. Rozdział 44 Oddział czterdziesty czwarty
  45. Rozdział 45 Oddział czterdziesty piąty
  46. Rozdział 46 Oddział czterdziesty szósty
  47. Rozdział 47 Oddział czterdziesty siódmy
  48. Rozdział 48 Oddział czterdziesty ósmy
  49. Rozdział 49 Oddział czterdziesty dziewiąty
  50. Rozdział 50 Oddział pięćdziesiąty

Rozdział 1 Oddział pierwszy

„Co masz na myśli?” zapytała Julia. Kłóciła się przez telefon przed budynkiem sądu przez ostatnie dziesięć minut.

Dzisiaj był dzień jej ślubu. Ona i jej ukochany ze szkoły średniej Brad mieli się tu spotkać o 10.30, żeby wziąć ślub.

„Brad, jest dziesiąta czterdzieści pięć rano, gdzie jesteś?” – zapytała drżącym głosem.

„Julia, dzisiaj nie przyjdę” – powiedział Brad.

„Co masz na myśli? Dzisiaj mamy się pobrać” – powiedziała ponownie. Tym razem poczuła, że coś spływa jej po oczach. Pociągnęła nosem, żeby odgonić łzy, żeby jej makijaż się nie zniszczył.

„Julia, nie sądzę, żebym kochał cię na tyle, żeby chcieć się z tobą ożenić i mieszkać razem w tym samym domu” – powiedział. Poczuła, że jej serce się zapada.

Planowali ślub razem odkąd się oświadczyli. Wiedział o jej marzeniu o ślubie i zamieszkaniu w domu z ogrodem, w którym dzieci mogłyby się bawić. Nie miał domu z ogrodem, ale planowali go kupić.

„Nie będę cię zmuszać do kupna domu z ogrodem” – powiedziała. Prawdopodobnie obciążenie finansowe było dla niego zbyt duże. Powodem skromnego ślubu były finanse. Oboje nie byli bogaci, ale gdyby połączyli siły, mogliby wygodnie żyć.

Ponieważ oboje byli sierotami, nie mieli nikogo, kogo mogliby zaprosić na prywatny ślub. Planowali zorganizować prywatny ślub i powiedzieć o tym znajomym później.

„Brad, kochanie, nie dołączysz do mnie?” – rozległ się głos z wnętrza pokoju. Julia wiedziała, że głos brzmiał znajomo, ale w tej chwili nie potrafiła go umiejscowić.

„Kto to jest?” Julia krzyknęła stłumionym głosem.

„Czy zaczynasz coś słyszeć?” zapytał ją Brad.

Julia doskonale wiedziała, że słyszy znajomy głos. Znała ten głos. To był głos jej najlepszej przyjaciółki.

„Czy to Emma?” zapytała tym razem, a z jej drugiego oka popłynęły łzy.

„Dlaczego Emma miałaby tu być?” zapytał Brad.

Julia zawsze była podejrzliwa wobec swojej przyjaciółki i chłopaka i w końcu jej podejrzenia okazały się prawdziwe.

„Julia, idź do domu, a ja przyjdę do ciebie w nocy” – powiedział.

„Poczekałabym tutaj, aż tu dotrzesz” – powiedziała Julia. Jej głos był błagalny. „Wybaczyłabym ci, nawet gdybyś mnie zdradziła. Proszę, po prostu przyjdź, nie zawstydzaj mnie” – dodała błagalnie.

„Okej, tak, Emma jest tutaj i wiesz co, Julio, to jest koniec między nami. Nie mogę się z tobą ożenić ani zostać z tobą. Po prostu rozstańmy się tutaj” powiedział.

„Nie, proszę” Julia błagała, mając twarz zalaną łzami. Jej prośby spotkały się z pustą ciszą. Brad przerwał połączenie.

Julia wyrwała telefon z uszu i postanowiła zadzwonić jeszcze raz, ale teraz odkryła, że połączenie nie przechodzi. Brad zablokował jej linię.

Przykucnęła tuż przed budynkiem sądu. Nie obchodziło jej, czy ludzie na nią patrzą. Po prostu wyrwano jej serce, rozbito je na kilka kawałków i podano jej.

Wypłakała się, ale nie mogła nie usłyszeć rozmowy mężczyzny, który stał niecały metr od niej.

تم النسخ بنجاح!