Rozdział 137 Obawiam się, że nie będziemy mogli dziś wypić kawy
„Obawiam się, że dzisiaj nie będziemy mogli wypić kawy.” Caitlin uśmiechnęła się, ale uśmiech nie sięgnął jej oczu.
Osoba idąca w jej kierunku była kimś, kogo znała. Była to matka Elizy, Laura.
Laura raz zadarła z Caitlin, kiedy Caitlin dopiero co wyszła za mąż za Maxa. Wtedy Caitlin zrozumiała, że Laura nie jest kimś, kogo można lekceważyć. Caitlin wiedziała na pewno, że nie miała dobrych intencji, zwłaszcza po tym, jak Eliza została schwytana.