Rozdział 1267
Jennie nadal była kuzynką jego ojca pod koniec dnia. Jego ojciec był blisko z nią odkąd byli mali. Biorąc pod uwagę, że to jej córka dzwoniła, Marcus nie mógł w żaden sposób wyrazić swojego gniewu, bez względu na to, jak bardzo był zirytowany. Po chwili zapytał: „Czy ty i ciocia Jennie dzwoniliście do starego domu?”
Kobieta, którą nazywał Lori, zachichotała radośnie i powiedziała: „Tak, tak. Dziadek Shaw nie chciał tego odebrać na początku, to wujek zrobił to później. Wiesz, kuzynie Marcusie, wujek naprawdę troszczy się o moją mamę, prawda?”
Marcus nie wiedział co powiedzieć.