Rozdział 1289
Idąc, powiedziała do Kingstona, nie odwracając się nawet. „Kingston, skoro moja kuzynka błagała mnie o okazanie jej łaski, nie ma potrzeby wyrzucać tej sraki do ścieków. Poza tym ona i tak już wystarczająco śmierdzi. Po prostu wyrzuć ją na ulicę”.
„Tak, proszę pani!”
„Pamiętaj, żeby zdezynfekować recepcję, żeby pozbyć się jej smrodu”.