Rozdział 130
W ogóle nie chciał przyjść na dzisiejsze spotkanie, ale nie mógł tego odrzucić. Początkowo chciał wyjść dopiero po przybyciu na miejsce, ale nie spodziewał się, że ją jeszcze zobaczy.
Była tak przyciągająca wzrok, że z łatwością skradła jego serce. Widząc, jak opiekuńczy był wobec niej David, jego zazdrość znów się rozpaliła.
Kiedy zobaczył, że idzie sama do ogrodu, poszedł za nią. Miał wiele pytań do zadania jej. Tak naprawdę chciał wiedzieć, kim był ten mężczyzna.