Rozdział 108
Rachel była oszołomiona. Co miał na myśli Matthew? Czy wiedział już o ich związku? A mimo to, czy to miało znaczenie? To było w przeszłości! Wszystko było w przeszłości! „Czy to ma dla ciebie znaczenie?”
Odpowiedź Rachel jeszcze bardziej zdezorientowała Matthew. Czy ona się do tego przyznała? „Nie masz szacunku do siebie? Michael jest wystarczająco stary, żeby być twoim ojcem!”
Słysząc to, w końcu zrozumiała, że Matthew źle zrozumiał. Uśmiechnęła się zimno i powiedziała: „Czy to ma coś wspólnego z tobą, panie?”