Rozdział 68
Gdy słowa zostały wypowiedziane półgłosem, sytuacja stała się wyjątkowo intrygująca.
„Co masz na myśli? Mów wyraźnie!” Violet uderzyła łyżką o stół i krzyknęła na mnie.
Shawn podniósł głowę znad jedzenia, a w jego spojrzeniu na mnie dało się dostrzec nutę ponurości i zaciekłości.