Rozdział 142
Około 8:30 rano zadzwonił do mnie Aleksander, całkowicie wybudzając mnie z senności.
„Co się stało?” Rzadko do mnie dzwonił.
„Elena, czy spotykasz się z Matthewem?”
Około 8:30 rano zadzwonił do mnie Aleksander, całkowicie wybudzając mnie z senności.
„Co się stało?” Rzadko do mnie dzwonił.
„Elena, czy spotykasz się z Matthewem?”