Rozdział 30
„Jake, dlaczego tak na nich patrzysz? Poczują się nieswojo” – powiedział Ronald do Iana.
Przez dłuższy czas Ian wpatrywał się w Emmę i Stephena.
Martwiło go, że Emma coraz bardziej zbliżała się do Stephena. Był zły na Stephena, ponieważ wczoraj wieczorem, kiedy zapytał go o to, co Emma mu mówiła, odpowiedział, że to nic wielkiego.