Rozdział 421
Fanny nie tylko znosiła drwiny ze strony Jane i Harley, ale także została zmuszona do wypicia butelki wina. Powstrzymała się od wezwania Christophera, co skłoniło Jane i Harley do oskarżenia jej o marnowanie ich czasu, zmuszając ją do picia jako przeprosiny.
Fanny była niechętna, ale czuła presję, ponieważ wiedziała, że wyjście nie wchodzi w grę, nie w tych okolicznościach. W końcu wypiła pół butelki wina, dzięki nikczemnemu Harleyowi. Nic dziwnego, że wychodząc z prywatnego pokoju klubu, była chwiejna i nie w najlepszym stanie. Bez pomocy bramkarza obserwującego wszystko, czuła się zdezorientowana, jej otoczenie było niewyraźne, starała się jak najlepiej poruszać korytarzem, gdy nagle zderzyła się z czyjąś klatką piersiową.
"Uważaj gdzie idziesz!"