Rozdział 415
Jonathan skinął głową na znak zgody. „W pełni cię popieram”.
Gdyby Angela musiała wyjechać za granicę na szkolenie, prawdopodobnie by jej towarzyszył. Jednak postanowił nie wspominać o tym na razie, aby nie wywierać na nią dodatkowej presji.
Angela, wdzięczna za wsparcie Jonathana, wciąż czuła w sobie pustkę.