Rozdział 158 Igrasz ze śmiercią!
Na kanapie obok niego siedziało kilka starszych osób i kilka elegancko ubranych kobiet.
Wyglądało na to, że byli krewnymi z bocznych gałęzi rodziny Sandersów.
Nigdy wcześniej ich nie widziała.
Na kanapie obok niego siedziało kilka starszych osób i kilka elegancko ubranych kobiet.
Wyglądało na to, że byli krewnymi z bocznych gałęzi rodziny Sandersów.
Nigdy wcześniej ich nie widziała.