Rozdział 221 INSTYNKTY WILCZYCY
SIGRID
Z głębi mojej piersi wyrwał się chrapliwy jęk.
Moje ciało wygięło się w łuk, nogi rozstawiłam szeroko, a głowę zwisała mi nad ramieniem Silasa.
SIGRID
Z głębi mojej piersi wyrwał się chrapliwy jęk.
Moje ciało wygięło się w łuk, nogi rozstawiłam szeroko, a głowę zwisała mi nad ramieniem Silasa.