Rozdział 262 Mój pies
Twarz Sylvii pobladła, a serce zaczęło jej walić ze strachu, że Chelsey może zrobić coś drastycznego.
Pośpieszyła, żeby interweniować. „Ty…”
Chelsey po prostu zakończyła transmisję na żywo.
Twarz Sylvii pobladła, a serce zaczęło jej walić ze strachu, że Chelsey może zrobić coś drastycznego.
Pośpieszyła, żeby interweniować. „Ty…”
Chelsey po prostu zakończyła transmisję na żywo.