Rozdział 145 Dużo bólu
Chelsey z nutą podejrzliwości w głosie zapytała: „Naprawdę?”
Stanley był wyjątkowym aktorem, tak utalentowanym, że nawet ona nie potrafiła dostrzec jego pozorów. Miała nawet wątpliwości co do jego seksualności.
Gdy Stanley podał jej szklankę wody, oświadczył szczerze: „Oczywiście, że to prawda. Czy szczerość nie jest najważniejszym elementem każdej współpracy?”