Rozdział 54 Była bezwstydną trzecią osobą
Jason zmarszczył brwi, a jego ton był lodowaty. Gwen Dixon przybyła dziś niespodziewanie, co wymagało natychmiastowego uporządkowania dokumentów wymaganych do ich współpracy.
W wieku czterdziestu lat Gwen nosiła się z elegancją, która wydawała się nietknięta przez czas, co nadawało jej spokojny i pełen wdzięku sposób bycia. Jej rysy przypominały Chelsey Tatianę.
Przywitała Jasona ciepłym uśmiechem, po czym dostrzegła stojącą za nim Chelsey.