Rozdział 740 Nie jesteś sam
Głos Ximeny rozbrzmiał cicho, samotna obecność pośród przestrzeni willi.
Jej zachowanie było spokojne i opanowane, jakby sytuacja nie miała dla niej żadnego znaczenia. Wydawała się zupełnie niewzruszona, apatyczna i niewzruszona.
Jej obojętność dała Ramonowi wrażenie, że Ximena zamierzała osobiście przekazać go Lyli. Ta myśl pozostawiła w jego ustach gorzki smak. Chciał coś powiedzieć, ale w obecności Ximeny poczuł się całkowicie bez słowa.