Rozdział 9 Dwa Neilsy
Przy wejściu do szpitala stał dzieciak ubrany w fajny hiphopowy strój, trzymając w ręku duże pudełko na lunch. Czekał na kogoś. Dzięki delikatnym rysom i uderzającej urodzie przykuwał uwagę wielu przechodniów, którzy nie mogli powstrzymać się od podziwiania jego wyglądu.
Shawn Griffin był już przyzwyczajony do takiego traktowania ze strony innych. Niektórzy nawet podchodzili do niego, chcąc zrobić sobie z nim zdjęcia. Ale to go tylko denerwowało i odmawiał wszystkim.
Wczoraj były urodziny jego i jego siostry, ale Ximena nie wrócił do domu. Był tak wściekły, że jego urocza twarz pozostała nadmuchana jak u rozdymki.