Rozdział 736 Po co mam sobie zawracać głowę?
Ramon wiedział, że Lyla przechodziła trudny okres. Czy to z miłości, czy z poczucia winy, był pewien, że nie chciał, aby nadal była pośmiewiskiem wszystkich. Chciał, aby żyła spokojnym życiem, bez osądzania przez innych ludzi.
Ale po tym, co wydarzyło się dzisiaj, jeśli Ramon nie zajmie stanowiska, Lyla będzie musiała zmierzyć się z niekończącymi się problemami.
Dlatego zdecydował się ogłosić datę swojego ślubu właśnie dziś.