Rozdział 652 „Lyla jest tylko pacjentką”
W tym momencie Woodspring było już otoczone przez ludzi Samuela.
Kiedy Ramon przybył, Lyla siedziała nerwowo w salonie, mocno zaciskając dłonie i mając dłonie śliskie od potu. Była wyraźnie pobudzona i niespokojna.
„Ramon, jesteś tutaj” – wykrzyknęła Lyla, wyraźnie odczuwając ulgę. Jednak jej zachowanie zmieniło się, gdy zauważyła kilka postaci podążających za Ramonem, a jej wyraz twarzy stał się bardziej ponury.