Rozdział 587 Co powiesz na park wodny?
Wśród pomruków przebił się cichy głos.
„Tato, wszyscy mówią, że jesteś bezwstydną osobą”. Neil szeroko otwartymi, niewinnymi oczami spojrzał na przystojną twarz Ramona, jakby wierzył, że cały świat powtarza te słowa o charakterze jego ojca.
Ramon, nieco zdenerwowany, odpowiedział: „Chyba masz jakieś nieporozumienie w tej sprawie”.