Rozdział 425 On jest człowiekiem słowa
Lyla wyciągnęła garść przekąsek, próbując wciągnąć Neila w rozmowę. Jednak Neil się zawahał.
„Doceniam ofertę, ale nie, dziękuję” – odpowiedział uprzejmie Neil, po czym rzucił się do ucieczki za Ximenę, mocno ściskając jej dłoń.
Będąc świadkiem tego, cień rozczarowania mignął w oczach Lyli. Przybrała odważną minę, mówiąc Ximenę: „Neil wydaje się naprawdę cię lubić”.