Rozdział 308 Uwolnij ją
Morska bryza była tak silna, że zacumowany statek wycieczkowy kołysał się delikatnie na powierzchni wody. Piekący wiatr muskał twarz Ximeny, powodując, że lekko się wzdrygnęła. Początkowo przypisała dreszcze przenikliwemu zimnu, ale szybko zdała sobie sprawę, że to coś innego.
Rozdzierający ból, który ogarnął całe jej ciało, pochodził z ostrza w dłoni Anthony'ego. Przebiło jej ubranie i ciało, uwalniając potok krwi.
On ją zranił.