Rozdział 259 Nazywam się Shawn
Niezachwiany głos Ximeny rozbrzmiał w pokoju, pełen determinacji. Pomimo narastającego gniewu Ramona, stała twardo przy swoim, nie drgnęła.
Ximena nie wiedziała, że jej słowa tylko podsyciły gniew Ramona.
Ramon spojrzał na nią uważnie i wypowiedział każde słowo z rozmyślną siłą: „On jest moim synem i należy do rodziny Mitchell”.