Rozdział 041 Nie strasz jej
Nagłe uduszenie sprawiło, że Wendy na chwilę straciła świadomość.
Nie rozumiała, dlaczego Henry, który jeszcze przed chwilą czuł się dobrze, za chwilę wydawał się zupełnie inną osobą.
Silne uczucie duszenia sprawiło, że podświadomie zaczęła się szamotać. Słabo uderzała Henry'ego w ramiona dłońmi, ale bez względu na to, co robiła, było to daremne.