Rozdział 204 Oddział dwieście cztery
Ponieważ Lucas miał spotkać się z Ethanem w piątek, postanowili zostać w domu i zamówić w czwartek. Dzień minął błyskawicznie i nie byli w stanie dokładnie określić, co dokładnie zrobili.
Kiedy Lucas wstał wcześnie, żeby pójść do Ethana w sprawie umowy, Julia wciąż spała, więc zostawił notatkę, żeby jej nie budzić. Ethan wysłał po niego samochód i po raz pierwszy Lucas był wdzięczny, że nie musiał jechać aż do centrum miasta.
„Do diabła, panie Ramirez” – powiedział Lucas, gdy zaprowadzono go do gabinetu.