Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 401
  2. Rozdział 402
  3. Rozdział 403
  4. Rozdział 404
  5. Rozdział 405
  6. Rozdział 406
  7. Rozdział 407
  8. Rozdział 408
  9. Rozdział 409
  10. Rozdział 410
  11. Rozdział 411
  12. Rozdział 412
  13. Rozdział 413
  14. Rozdział 414
  15. Rozdział 415
  16. Rozdział 416
  17. Rozdział 417
  18. Rozdział 418
  19. Rozdział 419
  20. Rozdział 420
  21. Rozdział 421
  22. Rozdział 422
  23. Rozdział 423
  24. Rozdział 424
  25. Rozdział 425
  26. Rozdział 426
  27. Rozdział 427
  28. Rozdział 428
  29. Rozdział 429
  30. Rozdział 430
  31. Rozdział 431
  32. Rozdział 432
  33. Rozdział 433
  34. Rozdział 434
  35. Rozdział 435
  36. Rozdział 436

Rozdział 189

„Spójrz na nich, udają, że nie przeszkadza im, że ktoś spoza ich grupy więzi ją zapłodnił. Jakie to żałosne. Gdybym to był ja, odrzuciłbym ją i jej dziecko, nie ma mowy, żebym mógł wychować nieślubne dziecko” – słyszę, jak ktoś mówi i rozpoznaję głos. To ten sam facet, który próbował mnie zawstydzić pierwszego dnia tutaj, Matt, chyba tak się nazywał. Jack mnie puszcza, Ethan szybko wkracza, by zająć jego miejsce.

„Znów nazwij moje dziecko bękartem. Wyzywam cię, kurwa” – warczy Jack z wściekłością, a ja odwracam się, by zobaczyć Matta walczącego o oddech, podczas gdy Jack trzyma jego gardło w telekinetycznym uścisku. Mokra plama rozprzestrzenia się po nogawce spodni Matta, a kilka osób się śmieje. Jack rozluźnia uścisk z obrzydliwym szyderstwem. Po korytarzu zaczynają rozchodzić się syczące szepty i dostrzegam Liama, który kroczy w naszą stronę, z gniewem wypisanym na twarzy. Jest tak cholernie gorący.

„Co tu się, do cholery, dzieje?” – pyta Liam, a w pokoju zapada napięta cisza.

تم النسخ بنجاح!