Rozdział 170 Słowa są słabe w obliczu Twojej dobroci
Max miał mieszane uczucia w tej kwestii, ponieważ odczuwał melancholię z powodu tego, że tak ciężko pracował nad wszystkim, a ktoś inny zbierał owoce tego wszystkiego, tym bardziej, że była to osoba, którą bardzo kochał, a której jego własna matka broniłaby bez powodu.
Choć jego matka mogła nie lubić Caitlin, Jordan był jej wnukiem, więc nigdy nie rozumiał, dlaczego jego matka potrafiła pozostać taka spokojna i niewzruszona, gdy zniknęli. Z tego, co Max pamiętał, jego matka nigdy nie była kobietą o zimnej krwi, więc to nie miało sensu. Wszystkie odpowiedzi zdawały się leżeć u Madam Ruby, ale zniknęła bez śladu, a on nie mógł jej wyśledzić, bez względu na to, co zrobił, i tam trop się kończył.
Wygląda na to, że Eliza wydała rozkaz podpalenia pięć lat temu, a Laura mogła nawet odegrać rolę w jego planowaniu, podczas gdy Nolan był tym, który wykonał plan. Jednak sprawy nie wydawały się takie proste, jak się wydawały, gdy przyjrzał się bliżej.