Rozdział 144 Ty bezbożny kłamco!
Słowa Nolana przebiły serce Caitlin. Jej wyraz twarzy pociemniał.
„Myślisz, że mnie to obchodzi? Już zrezygnowałem ze swojej tożsamości, a ty myślisz, że możesz mi grozić tylko tym? Nolan, już ci powiedziałem. Wróciłem z piekła tylko po to, żeby się zemścić. Jeśli planowałeś mnie tak zastraszyć, to przepraszam. Kiedy się na tobie odegram, nie zamierzam grać czysto. Chcę tylko, żebyś cierpiał z powodu okropnego bólu, który zadałeś mi pięć lat temu. Dla tego jestem gotów zrobić wszystko. Nawet jeśli oznacza to sprzedanie mojej duszy!”
Caitlin wstała z miejsca, szykując się do wyjścia.