Rozdział 132 Dopóki ci to nie przeszkadza
„Panie Clarke, dlaczego przyszliście?” Dexter był zaskoczony.
To była prywatna część szpitala, a wiadomość o tym, że Max jest w szpitalu, również była tajna, aby zapobiec ewentualnemu zamieszaniu po tym, jak informacja ta została ujawniona opinii publicznej. Nigdy nie spodziewał się, że państwo Clarke znajdą to miejsce.
Pani Clarke tylko się uśmiechnęła, gdy zobaczyła zbliżającego się Dextera.