Rozdział 71 Nate zachowuje się dziwnie
Damon podszedł i delikatnie wziął Alice z rąk Leanny. „Alice, nie powinnaś mówić takich rzeczy” – powiedział. Potem spojrzał na Leannę. „Naprawdę mi przykro, panno Powell. Alice nie miała na myśli nic złego. Proszę, nie denerwuj się”.
„Nie ma potrzeby przepraszać, panie Welch. Wszystko w porządku, rozumiem” – odpowiedziała Leanna.
„Dziękuję, panno Powell. A ja muszę jechać do pracy do sąsiedniego miasta. Wrócę dopiero jutro. Wygląda na to, że będę musiał poprosić cię o pomoc dziś wieczorem” – powiedział Damon.