Rozdział 98 Zaangażowanie
Rodzina Fowler prawdopodobnie czuła się uprzywilejowana, mając Howarda w towarzystwie damy z rodziny Holland. Pęcznieli z dumy. Życzenia Kristy zostały spełnione głównie skinieniem głowy. Przyjęcie zaręczynowe, które zorganizowali, było niczym innym, jak wystawne.
Miało to miejsce w najwspanialszej posiadłości Elesmonda. Wysłali zaproszenia do elity, choć nikt nie wiedział, kto się pojawi.
Kristy i para Fowlerów witali gości przy wejściu do posiadłości, podczas gdy Ricky czuł się trochę niezręcznie. Wymyślił wymówkę na podróż służbową, aby pominąć przyjęcie zaręczynowe Janelle.