Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 160
  12. Rozdział 161
  13. Rozdział 162
  14. Rozdział 163
  15. Rozdział 164
  16. Rozdział 165
  17. Rozdział 166
  18. Rozdział 167
  19. Rozdział 168
  20. Rozdział 169
  21. Rozdział 170
  22. Rozdział 171
  23. Rozdział 172
  24. Rozdział 173
  25. Rozdział 174
  26. Rozdział 175
  27. Rozdział 176
  28. Rozdział 177
  29. Rozdział 178
  30. Rozdział 179 Wzajemny komfort
  31. Rozdział 180

Rozdział 116

Wydarzenia z ostatnich kilku dni natychmiast odtworzyły się w mojej głowie. Całe moje ciało płonęło, jakbym zanurzał się we wrzącej wodzie. Mój uścisk na nadgarstku zdawał się roztapiać pod wpływem języka Dickena. Mój nadgarstek poczuł kończynę, a sztylet w mojej dłoni wpadł do wody z hukiem.

Dicken trzymał moje ręce po obu stronach ciała, uniemożliwiając mi ruch. Opuścił głowę i zębami rozpiął ostatnie guziki mojego ubrania.

„Dicken, nie rób tego!” „Ponieważ obie moje ręce były trzymane, mogłam jedynie unieść ramiona, aby utrzymać go na dystans. Nie mogłam złączyć nóg, gdy ściskał swój rybi ogon między moimi nogami. Podczas walki poczułam ostry ból w talii. Nie mogłam powstrzymać się od chęci zwinięcia ciała, aby zapobiec ich bólowi. Dicken powoli przesunął pazury wokół moich pleców i ponownie położył mnie na skale. Dicken wyszeptał w mój brzuch: „Linda... Nie ruszaj się... Pozwól mi cię uzdrowić...”

تم النسخ بنجاح!