Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601
  2. Rozdział 602
  3. Rozdział 603
  4. Rozdział 604
  5. Rozdział 605
  6. Rozdział 606
  7. Rozdział 607
  8. Rozdział 608
  9. Rozdział 609
  10. Rozdział 610
  11. Rozdział 611
  12. Rozdział 612
  13. Rozdział 613
  14. Rozdział 614
  15. Rozdział 615
  16. Rozdział 616
  17. Rozdział 617
  18. Rozdział 618
  19. Rozdział 619
  20. Rozdział 620
  21. Rozdział 621

Rozdział 454

Julian i Nicholas nadal ostrzeliwali się nawzajem różnymi atakami. Futro latało. Zęby gryzły. Pazury raniły, rozrywając krew.

Przy każdym zbyt okrutnym ciosie, zadanym przez każdego z dwóch braci, drgnąłem do przodu, chcąc przerwać walkę. Ale wyciągnięte ramię Marka powstrzymało mnie przed impulsywnym rzuceniem się do przodu, a w tych kilku chwilach wahania przypomniałem sobie ostrzeżenie Marka.

Wkraczanie między dwa walczące wilkołaki, Alfy, było niebezpieczną propozycją. Obaj książęta mogli szybko wyleczyć się z zadanych sobie ran, ale ja nie miałbym tyle szczęścia.

تم النسخ بنجاح!