Rozdział 148
Victoria była bardzo zadowolona z miłego charakteru Emily. Zawsze chciała mieć posłuszną i wyrozumiałą synową. „To nie ma nic wspólnego z tobą. Nie czuj się, jakbyś musiała ponosić tę odpowiedzialność. Mówię ci o tym, ponieważ wkrótce będziemy rodziną, dlatego powiem ci, co powinnaś wiedzieć. I nawet jeśli Matthew dowie się, że Rachel może zajść w ciążę, to co z tego? Nigdy więcej nie pozwolę tej kobiecie, która dba tylko o siebie, postawić stopy w domu Millerów!”
Emily spojrzała na Victorię z wdzięcznością. „Pani Lewis, dziękuję za to, że jest pani dla mnie taka dobra! Obiecuję, że będę dla pani najlepszą synową!”
Kiedy to powiedziała, gospodyni wróciła z zakupów spożywczych. Victoria w końcu zakończyła rozmowę i podniosła słuchawkę. „Zadzwonię do Matthew, żeby wrócił na kolację dziś wieczorem”.