Rozdział 117
Lucas, który stał z boku, był bardzo podekscytowany, słysząc tę historię. „Mamo, chcę łowić ryby”.
Rachel i Joshua spojrzeli na siebie i uśmiechnęli się. „Chodźmy!”
Zdjęła buty przed Tang Yuchengiem, podwinęła spodnie i zeszła do rzeki. Chłodna woda rzeki i miękki piasek, po ponad dziesięciu latach, pozwoliły jej ponownie przeżyć stare marzenie. Rachel była trochę wzruszona. „Dzisiaj może być ostatni raz, kiedy tu złowię rybę!”