Rozdział 103
Słowa „sparowany w niebie” przeszyły Matthew wielkim bólem. Podszedł, nawet nie oglądając się przez ramię, a Robert podbiegł, żeby pomóc mu otworzyć drzwi samochodu. Matthew siedział w samochodzie i powiedział z pozbawioną emocji twarzą: „Kiedy wrócił?”
„Wrócił dzisiaj” – odpowiedział Robert.
„Wiesz dlaczego wrócił?”