Rozdział 270
Co? Więc tak było.
Ze strachu siedziałam nieruchomo, ale w głębi duszy czułam się kochana.
Powiedział, że powstrzymywał się przez 28 lat, co oznaczało, że zachowywał dziewictwo dla mnie. W ogóle się nie wygłupiał.
Co? Więc tak było.
Ze strachu siedziałam nieruchomo, ale w głębi duszy czułam się kochana.
Powiedział, że powstrzymywał się przez 28 lat, co oznaczało, że zachowywał dziewictwo dla mnie. W ogóle się nie wygłupiał.