Rozdział 231
Spacerowałem przez około godzinę, zanim wróciłem do mieszkania. Zjadłem prawie połowę waty cukrowej.
W końcu byłem szczęśliwy, ale wtedy ktoś nagle złapał mnie za nadgarstek. Zaskoczony, zatoczyłem się i prawie upadłem. Przerażony, szybko odzyskałem opanowanie.
Stało się to tak nagle, że natychmiast spróbowałem się uwolnić. Ale mój umysł zareagował szybciej niż moje ciało, a wyjątkowy zapach sprawił, że natychmiast rozpoznałem, kim była druga strona.