Rozdział 97
Pan Wayne starał się jak mógł, by stłumić gniew, zanim zadzwonił do Matthew. Następnie wielokrotnie przepraszał i błagał Matthew, by uratował jego syna. Matthew nie nienawidził Timothy'ego, więc od razu pobiegł do szpitala. Gdy tylko Timothy zobaczył Matthew, podbiegł i skłonił się przed nim.
„ Panie Larson, szczerze przepraszam za wszystko, co moja żona panu zrobiła. Nie wiedziałem, że mnie pan szuka i nie miałem pojęcia, że ona ma czelność traktować pana niegrzecznie. To moja wina. Panie Larson, proszę mi wybaczyć!”
Gdy Timothy mówił, spojrzał gniewnie na żonę. Pani Wayne zadrżała ze strachu i podbiegła do Matthew, zanim uklękła. „Panie Larson, przepraszam. Proszę mi wybaczyć i uratować… uratować mojego syna…”