Rozdział 936 Szalony rozkaz
„ Mówisz tak źle, ciociu Paulo!” – wykrzyknęła zirytowana Sasha. „Matthew jest teraz dyrektorem oddziału z pacjentami, więc oczywiście musi się nimi opiekować”.
Zaskoczona Paula prychnęła: „Dyrektor wydziału? Żartujesz sobie? On nawet nie skończył szkoły technicznej, prawda? Jak on może być dyrektorem wydziału z takimi kwalifikacjami? Czy on leczy tylko zwierzęta?”
Po raz kolejny wszyscy ryknęli śmiechem. Sarkastyczna i okrutna Paula zawsze była znana ze swoich ataków słownych.