Rozdział 859 Wyrwij mu zęby
Oszołomiona Helen patrzyła na Tate'a bez wyrazu. Co? Naprawdę prosisz mnie o zrobienie czegoś tak podłego?!
Chloe z kolei była oburzona zuchwałością syna. „Tate! Jak mogłeś prosić o to swoją ciotkę Helen? Nie powinna przechodzić przez takie upokorzenie z powodu tego, co zrobiłeś. Helen, to mój syn, a ja powinnam paść na kolana. Powinnam sama siebie uderzyć!”
Gdy to powiedziała, podbiegła i uklękła obok Jamesa na podłodze, krzycząc: „Panie Harrison, to bałagan mojego syna i nie ma to nic wspólnego z moją siostrą. Powinnam była wychować go lepiej, więc to ja poniosę konsekwencje jego bezmyślności”. Zaczęła uderzać się w twarz i nie przestawała tego robić, błagając: „Proszę, nie wciągaj w to mojej siostry. Co ty na to, panie Harrison?”