Rozdział 546
Zanim Dennis zdążył opuścić wioskę, natknął się na dwie kolejne kolumny samochodów.
Spotkał już wcześniej niektórych członków tych kolumn. Byli liderami lokalnych gangów, ale teraz zostali zredukowani do bycia kierowcami kogoś innego. Wszyscy ci ludzie pytali Dennisa o drogę do domu Eda.
Dennis czuł się, jakby go torturowano, gdy wychodził z wioski. Im więcej ludzi przychodziło i im byli twardsi, tym bardziej był zdenerwowany.