Rozdział 544
Matthew i Julian mieli zimne miny i ignorowali Dennisa.
Dennis nie mógł powstrzymać się od irytacji. „Czy wy dwaj macie życzenie śmierci? Mówiłem wam, żebyście przywitali się z panem Mussolinim, ty一”
W tym momencie Mussolini, który stał za nim, nagle odepchnął go na bok.